Tłuszcze trans, to inaczej utwardzone oleje roślinne. Należą do szkodliwych substancji w typie kwasu tłuszczowego. Nadmiar tłuszczów trans przyczynia się do rozwoju cukrzycy typu 2 oraz zwiększa ryzyko zachorowania na choroby układu krążenia. Obserwuje się również negatywny wpływ tłuszczów trans na płodność i rozwój płodu w łonie matki. Zatem jakich produktów unikać, z jakich zrezygnować, aby uchronić się przed kumulacją tłuszczów trans?
Tłuszcze trans – gdzie występują i jak skomponować jadłospis bez nich
Nienasycone kwasy tłuszczowe trans pochodzą z utwardzenia olejów roślinnych, które w wyniku procesu utwardzenia zmieniają swe właściwości z korzystnych na negatywne i szkodliwe dla zdrowia. W naturalnej postaci tłuszcze trans znajdziemy w mleku oraz jego przetworach, zwłaszcza w maśle i mięsie zwierząt, głównie przeżuwaczy.
Najmniejsze stężenie tłuszczy trans występuje w wieprzowinie, największe w baraninie. Jednak naturalne tłuszcze trans nie są szkodliwe gdyż ich profil kwasów tłuszczowych jest zupełnie inny niżeli tłuszczów powstałych w wyniku procesu przemysłowego. Tłuszcze trans naturalne maja działanie antyoksydacyjne, co za tym idzie pożądane, stad też nie można mylić ich z tłuszczami trans pochodzenia roślinnego.
Szkodliwe tłuszcze trans wydzielają się pod wpływem poddania oleju roślinnego wysokiej temperaturze. Wówczas tłuszcz ulega uwodornieniu. Ten proces dotyczy między innymi produkcji margaryny roślinnej. Ponadto tłuszcze trans powstają również w wyniku smażenia, zwłaszcza wielokrotnego smażenia na tym samym oleju (frytury).
Problemy z płodnością i nie tylko
Najczęściej na tłuszcze trans zaczynami zwracać uwagę, gdy z naszym zdrowiem dzieje się coś niedobrego. Najwcześniej zmiany dostrzegamy na etapie płodności, kiedy borykamy się z leniwymi plemnikami oraz zaburzeniami owulacji. Gdy w tej sferze występuje problem zaczynamy przyglądać się naszej diecie i okazuje się, iż za zaburzenia płodności odpowiadają tłuszcze trans, których spożywamy o wiele za dużo.
Poza płodnością tłuszcze trans wpływają źle na prace serca, podwyższając tzw. zły cholesterol, powodują tym samym zmiany miażdżycowe i są powodem zawałów serca, udarów mózgu. Dodatkowym działaniem towarzyszącym jest obniżenie dobrego cholesterolu co powoduje niedokrwistość i podwyższenie poziomu trójglicerydów we krwi.
Nadwaga i otyłość
Spożywanie tłuszczów trans grozi nadwagą tłuszcze trans wpływają na metabolizm tkanki tłuszczowej i zaburzają wrażliwość na insulinę wytwarzając insulinoodporność. Powodują w efekcie otyłość brzuszną i w konsekwencji również cukrzycę.
Tłuszcze trans w ciąży
Wpływ na ciążę tłuszczów trans nie jest jednoznaczny, jednak przypuszcza się iż nadmiar izomerów może przyczyniać się do rozwoju nadciśnienia ciężarnych, stanu przedrzucawkowego. Ponadto badania wskazują na negatywne oddziaływanie na płód. Tłuszcze te przenikają przez łożysko i mają wpływ na masę urodzeniową dziecka oraz rozwój jego układu nerwowego. Warto pamiętać, iż przenikają również do mleka matki i degradują organizm dziecka karmionego piersią.
Jadłospis bez tłuszczów trans
Chcąc wyeliminować szkodliwe tłuszcze z diety zrezygnować warto z margaryn i miksów do smarowania pieczywa, a także smażenia na olejach roślinnych. Najbardziej niebezpiecznym produktem są margaryny do pieczenia i smażenia, które składając się aż z 86% tłuszczów trans. Niewielkie ich dawki są obecne w tradycyjnym chlebie, jednak to czego winniśmy unikać przede wszystkim to frytki, chipsy, paluszki i inne przekąski. Również słodycze, zwłaszcza pączki obfitują w tłuszcze trans.
Niestety duże wartości zawierają również zupy i sosy instant, a także fast foody i majonez. Dopuszczalną i bezpieczną dawką tłuszczu trans w diecie codziennej jest 2g na około 2 tysiące kalorii, jakie spożywamy każdego dnia.
Pamiętaj!
Każdy produkt o długim terminie ważności jest wzbogacony większą lub mniejsza ilością tłuszczów trans.