błędy treningowe

Błędy treningowe – najczęstsze błędy treningowe, na co zwrócić uwagę?

Błędy treningowe – podjęcie aktywności fizycznej to dobry i ważny krok ku lepszemu samopoczuciu. Jednak między trenowaniem a odpowiednim trenowaniem jest ogromna przepaść. Poznaj najczęstsze błędy treningowe i nie popełniaj ich!

Najczęstsze błędy treningowe

Pomijanie rozgrzewki. Po co mamy się pocić i marnować czas na rozgrzewkę, skoro i tak za chwilę będziemy trenować? Po to, aby dać mięśniom sygnał, że zaczynamy trening! Rozgrzewka nie musi być długa ani męcząca. Pomaga rozgrzać stawy i rozruszać je, a także podnosi nieznacznie tętno. Tak przygotowane ciało jest mniej kontuzjogenne.

Pomijanie rozciągania po treningu. Trenujemy tak intensywnie, że nie mamy już siły na dodatkowych kilka minut rozciągania. To wbrew pozorom bardzo ważny i bardzo często powielany błąd treningowy. Rozciąganie jest formą zrelaksowania mięśni po wysiłku. Pomagamy im rozciągnąć się i uelastycznić. Dzięki rozciąganiu trening jest bardziej efektywny. Poza tym, rozciąganie pozwala wyciszyć się i odpocząć po męczącym treningu.

Zbyt duża liczba powtórzeń. To, że nasze mięśnie chwilowo dają radę nie oznacza, że nie będziemy musieli tego okupić bólem ciała nazajutrz. Zwykle dopiero na drugi dzień zaczynamy rozumieć, że więcej nie znaczy lepiej. A na pewno – zdrowiej.

Codzienne trenowanie

Gdy już bierzemy się za swoje ciało, chcemy to robić na full albo wcale. Wydaje nam się, że ćwicząc codziennie osiągniemy dobre efekty szybciej. Niekoniecznie. Mięśnie, aby się rozbudować, muszą mieć czas na ćwiczenia i regenerację. Najlepiej trenować maksymalnie 4 dni w tygodniu. Ty też na pewno nie pracujesz wydajniej kiedy pracujesz non stop bez wolnych weekendów.

Słomiany zapał. Najpierw robimy ostry zryw i ćwiczymy bez wytchnienia 7 razy w tygodniu po 2 godziny dziennie. Potem pojawia się rezygnacja i zmęczenie i przestajemy ćwiczyć na kilka tygodni. Później znów wyruszamy na siłownię i dajemy sobie wycisk, po którym 3 dni dochodzimy do siebie. Lepiej poćwiczyć mniej intensywnie z 1-2 dniowymi przerwami, ale systematycznie, niż takimi zrywami.

Niewłaściwa technika. W przypadku każdego ćwiczenia fizycznego większe znaczenie ma technika niż liczba powtórzeń. Czasem ćwiczymy byle jak, na odczepnego. Nie skupiamy się na napinaniu odpowiednich partii mięśni. Skutkiem tego jest brak zauważalnych efektów, a nawet kontuzje.

Jak można sobie pomóc

Najczęstsze błędy treningowe popełnia praktycznie każdy. Zwłaszcza ci, którzy z oszczędności próbują ćwiczyć w domu, bez trenera. Aby pomóc sobie efektywniej ćwiczyć, dobrze jest zatrudnić trenera personalnego choćby na kilka pierwszych tygodni. Dopilnuje on, aby nasza technika ćwiczeń była właściwa. Nauczy nas w jaki sposób traktować swoje ciało, aby nam się odwdzięczyło dobrą kondycją i piękną formą.

Gdy już będziemy wiedzieli w jaki sposób ćwiczyć, będzie można zrezygnować z jego usług i ćwiczyć samodzielnie w domu! Aby sobie pomóc, dobrze jest też słuchać swojego ciała. Lepiej wykonywać mniej forsujące ćwiczenia, które sprawiają nam autentyczną przyjemność, niż się katować i kojarzyć trening z męczarnią.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *