Święta po rozwodzie – rozwód to traumatyczne wydarzenie w życiu dziecka, jednak to nie koniec kłopotów. Często rozwód pomaga ustabilizować sytuacje dziecka, niemniej święta po rozwodzie bywają monnetem stresującym. Ich zaplanowanie bywa trudne biorąc pod uwagę nową sytuację, kiedy rodzice mieszkają oddzielnie, mają kolejnych partnerów, dzieci. Taki układ trudny bywa nawet w dorosłości.
Święta po rozwodzie
Im dzieci są starsze tym lepiej sobie radzą z rozwodem rodziców, jednak najgorsze są pierwsze święta, kiedy trzeba wybrać z kim je spędzać. Co więcej zwykle żadne z rodziców nie chce ustąpić i zaczyna się awantura o dziecko. W tej sytuacji najbardziej cierpi dziecko, które chciałoby wspólnie spędzić święta zarówno z mamą jak i tatą. Obojętne komu nie domówi będzie się czuło źle. Rodziny patchworkowe to specyficzne zjawisko współczesnych czasów.
Mimo powszechności wciąż sytuacje bywają trudne i problemy te same. Z niepoukładaną sytuacją relacji rodzinnych zmierzyć się muszą i starsi i młodsi, wszyscy członkowie rodziny. Rzadko się zdarza by po rozwodzie spędzać czas wspólnie podczas świąt, zwłaszcza gdy każde z byłych małżonków ma kolejną rodzinę. Kluczowe są relacje między byłymi partnerami – czy nadal pozostają oni w stanie wojny, czy też udało im się załagodzić emocje i dojść do porozumienia m. in. w kwestii opieki nad dziećmi czy finansów.
Nowe relacje
Dzieci szybko się przyzwyczajają do nowych sytuacji, jednak często jest im trudno zrozumieć postępowanie dorosłych. Tak właśnie bywa z relacjami podczas świąt, kiedy przychodzi im spędzać je z nową rodziną taty, nowymi dziadkami itp. czy rodzeństwem przyrodnim, zwłaszcza nowo narodzonym. Trzeba zatem poszukać takich rozwiązań, które nie narażą dzieci na niepotrzebny stres. Dobrym rozwiązaniem jest zawieszenie broni na czas świąt, jednak może to dać dziecku złudzenie i nadzieję, ze jednak rodzice się pogodzą i będzie jak dawniej, co również nie jest właściwe.
Plan pobytu
Zawsze warto wcześniej się dogadać i ustalić gdzie, u kogo dziecko spędzać będzie które święta. Oczywiście plan można w miarę wydarzeń bieżących zmienić, zmodyfikować jednak to zarówno dla was jak i dla dziecka ważne wiedzieć, gdzie i jak planować święta. Zorganizuj to tak, aby nikt w te święta po rozwodzie nie był poszkodowany. Dobrze jest pobyt rotować, przykładowo Wigilia z tatą, pierwszy dzień świąt z mamą.
Rozwód to rodzaj straty, z którą nieraz bardzo trudno się pogodzić, przede wszystkim dzieciom, we święta ten ból i tęsknota na nowo się odradza. Do głosu dochodzą wtedy wspomnienia, zawiedzione nadzieje, poczucie winy i osamotnienia. Kluczowy jest spokój, brak awantur i trzymanie się ustalonych decyzji wcześniej podjętych wspólnie, po przeanalizowaniu za i przeciw.
Ważne jest by liczyło się zdanie dziecka, jego potrzeby, nie tylko nasze widzi mi się. Ważne jest, aby dziecko nie czuło się szantażowane emocjonalnie, a jego wybory nie wpływały na ogólną atmosferę. Nie licz na iluzje. Warto powściągnąć emocje, czasem iść na ustępstwa, by nie zaogniać sytuacji. Zachowaj umiar, nie chciej dziecka zachować tylko dla siebie, postaraj się wejść w sytuacje drugiej strony i nie utrudniaj w imię zawiści. Ponadto nie konkuruj o dziecko i nie przekupuj go prezentami, atrakcjami. Nie nastawiaj swojej pociechy przeciwko dzieciom z nowego związku taty i nie wypytuj jak było u taty.