cukier w diecie

Cukier w diecie – jak go ograniczyć? czy cukier tuczy

Cukier w diecie – brak spożywania słodyczy, słodzenia herbaty czy kawy nie wyklucza faktu iż cukier w naszej diecie jest obecny i to nie rzadko w nadmiarze. Cukier jest ukryty w wielu produktach, które nie podejrzewamy o to by go zawierały. Niestety jego nadmierne spożywanie grozi otyłością, próchnicą, cukrzycą i wieloma innymi schorzeniami.

Cukier w diecie skrywany

Bez wątpienia cukier dodaje energii, ale czy warto jest się nim faszerować? Zapewne nie, biorąc pod uwagę jak wiele spustoszenia czyni. Prawidłowo ułożona zbilansowana dieta wina dostarczać zaledwie 10% energii poprzez cukry. Oznacza to iż średnio winniśmy spożywać dziennie nie więcej jak 5 łyżeczek. W samym kawałeczku ciasta będącym jedną porcja znajduje się cukru 6 łyżeczek, a w puszce coca-coli aż siedem.

Warto pamiętać iż nie tylko słodkie produkty zawierają cukier, bowiem ma go również ketchup, sos pieczeniowy itp. Ponadto znajdziemy cukier w owocach, kompotach, dżemach, płatkach śniadaniowych i wędlinach. Stąd tez pochłaniamy rocznie między 50 a 70 kg cukru. To o wiele za dużo!

Cukier w diecie – sprytne zabiegi producentów

Rośnie świadomość konsumentów dotycząca spożycia cukru, co za tym idzie wielu producentów dodatkowo ukrywa cukier w składzie swoich wyrobów. Wbrew pozorom nie jest łatwo wykryć cukier w jedzeniu. Często jest on ukrywany między węglowodanami, a jeśli nawet si e go wymienia to nie wskazując na ilość. Częstym zabiegiem jest wskazanie w składzie iż produkt zawiera 55% węglowodanów, tymczasem te 55% to po prostu cukier.

Przodują w tym napoje gazowane, zwłaszcza typu light. Soki niby bez cukru również są słodzone. Bardzo często dżemy i konfitury w sklepach zawierają faktycznej konfitury zaledwie 1,5%. pozostałą część stanowią woda i cukier. Kremy czekoladowe i orzechowe podobnie – zawierają proporcje około 40% czekolady i 60% cukru. Cukier jest doskonałym wzmacniaczem smaku owoców suszonych, kandyzowanych, puszkowych w zalewie syropowej itp.

Ku wielu zdumionym konsumentom cukier obecny jest w znacznej ilości także w pieczywie chrupkim, tostowym, waflach ryżowych, otrębach pszennych uchodzących za produkty zdrowe, dietetyczne. Ponadto słodzone są także preparaty apteczne, jak cukierki na kaszel, syropy multiwitaminowe. Warto pamiętać iż cukier kradnie pozytywne substancje jak wapń z produktów mlecznych. Tym samym jedząc serek homogenizowany czy jogurt wcale nie dostarczamy organizmowi wapnia, ale cukru.

Cukier tuczy

Mówi się że cukier krzepi, tymczasem cukier tuczy. Ograniczając spożycie cukru należy ograniczyć również glukozę, sacharozę, fruktozę czy melasę. To wszystko są cukry, które nas trują. Należy komponować dietę tak aby cukrów było jak najmniej a jeśli już to w pełni naturalnego pochodzenia. W dużej mierze nie wyobrażamy sobie życia bez cukru bo on nas uzależnia, a po drugie to kwestia nawyków i wychowania.

Starając się wychowywać dzieci na diecie bez cukrowej zapewnimy im bogactwo smaków, przy których cukier nie będzie atrakcyjny. Niestety nie można się łudzić, że alternatywą dla cukru jest cukier trzcinowy czy klonowy. Owszem to inny rodzaj cukru ale w dalszym ciągu cukier, z którego ilością należy uważać i bez wątpienia nie przesadzać. Cukry nie dostarczają żadnych cennych substancji, co za tym idzie są zbyteczne w diecie. Nadmiar cukru odkłada się w postaci tkanki tłuszczowej trudnej do spalenia. Jedzenie jednej nadprogramowej łyżeczki cukru codziennie sprawia iż w rok przybywa nam na wadze aż kilogram.

Cukier w diecie i ryzyko chorób

Cukier to przede wszystkim winowajca próchnicy, ale powodować może tez nowotwory. Podrażnia on błonę śluzową żołądka i dwunastnicy zaburzając wydzielanie się soków trawiennych, w efekcie zwiększa apetyt. Niestety w wyniku tego działania w układzie pokarmowym tworzy się środowisko przyjazne przerostowi grzybów i pasożytów. Poza tym często występuje zgaga, wrzody i stany zapalne. Pośrednio cukier przyczynia się do pogłębiania depresji, obniżenia wydolności intelektualnej i spadku koncentracji, zaburzeń rytmu serca i rozdrażnienia, agresji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *